sobota, 24 września 2011

Szkoła przetrwania w obliczu wielkiej powodzi - Zagrożenie robaczycą

Rozlewiska powodziowe stwarzają zagrożenie epidemiologiczne nie tylko ze względu na możliwość wystąpienia zatruć pokarmowych, zakażenia tężcem, wirusowego zapalenia wątroby typ A.
Szlam powodziowy jest siedliskiem groźnych pasożytów tzw geohelmintów, które w swoim cyklu rozwojowym, do wykształcenia jaj inwazyjnych potrzebują:
-gleby,
-temp 25-30 st C
- i dostępu tlenu.
W takich sprzyjających warunkach następuje rozwój larw w jajach, by po 3-4 tygodniach, (czasem po 10 dniach) jeśli dostaną się do organizmu człowieka, zwierząt przejść kolejne stadia larwalne i wykształcić się w dorosłe postaci pasożytnicze.
Glista ludzka odbywa potem jeszcze wędrówkę przez ściany jelita, wątrobę, płuca, po czym dostaje się do gardła, a stąd do jelita.
Włosogłówka potrzebuje 2-3 tygodni na wykształcenie jaj inwazyjnych, a po 3 miesiącach przekształca się w dorosłą postać i żyje w jelitach 3-5 lat. Samica składa dziennie 3 000-20 000 jaj.

Pamiętajmy:
-Jaja inwazyjne to te, które znajdowały się przez pewien czas w wilgotnej, ciepłej, napowietrzonej glebie,
-Przenoszone są na człowieka poprzez spożycie zanieczyszczonych owoców, warzyw, artykułów spożywczych lub picie zanieczyszczonej wody.
-Po kilku tygodniach w organizmie człowieka przekształcają się w dorosłe pasożyty.

Szkoła przetrwania w obliczu wielkiej powodzi

Powódź zwiększa ryzyko epidemii chorób zakaźnych.

Wody gruntowe, studnie przydomowe, ujęcia wody pitnej są zanieczyszczane kałem, detergentami, chemikaliami. Szlam to miejsce bytowania chorobotwórczych bakterii mogących wywołać dur, salmonellę, czerwonkę, biegunki, ale też i wirusów, pleśni, grzybów, chemicznych toksyn.
Możliwe są zatrucia pokarmowe wywołane pałeczkami Salmonella, Shigella (czerwonki bakteryjnej). To drobnoustroje odpowiedzialne za chorobę ‘brudnych rąk’, należy więc bezwzględnie przestrzegać zasady dokładnego mycia rąk przed przygotowanie i spożywaniem posiłków.
W rejonach gdzie są trudne warunki sanitarne i bytowe, nieprzydatna jest woda do spożycia.
Niedrożna kanalizacja, wylane szamba, gnojowniki, szlam zmyty z jezdni, pól, kanałów, oczyszczalni ścieków, niekiedy z cmentarzy zanieczyszczają wody w ujęciach i studniach domowych.
Wodę można używać tylko po przegotowaniu!
Campylobacter jejuni to bakteria przenoszona przez zakażone wody gruntowe lub żywność. Podejrzewa się, że jest ona odpowiedzialna za chorobę ‘zakażonej wody’, przyczyną wystąpienia zaplenia jelit znacznie częściej niż salmonella.
Warunki pogodowe wilgoć, ciepło, brak warunków sanitarnych, dostępu do środków czystości, sprzyjają rozwojowi patogenów odpowiedzialnych za zatrucia pokarmowe.
Wyłączenie lodówek i zamrażarek związane z odcięciem prądu uniemożliwia przechowywanie artykułów żywnościowych w warunkach zgodnymi z wymogami na opakowaniu. Powtórne zamrożenie tych produktów i ich spożycie staje się niebezpieczne dla zdrowia i grozi zatruciem. Niebezpieczne dla zdrowia może być spożycie surowych owoców i warzyw, mleka, jaj, drobiu i innych produktach pochodzenia zwierzęcego. Posiłki warto przygotowywać na gorąco i spożywać kiedy jeszcze parują, pamiętając, że wysoka temperatura niszczy bakterie, ale nie niszczy toksyn wyprodukowanych przez te drobnoustroje.
Żywność, której jakość budzi wątpliwości powinna być w takich sytuacjach niszczona, również przez właścicieli hurtowni i sklepów spożywczych.
Należy zwracać szczególną uwagę na stan opakowania, zamazane napisy, zmieniony kształt opakowań czy uszkodzenia etykiet i opakowań.

Sztab kryzysowy powinien współpracować z sanepidem, który sprawuje właściwy nadzór epidemiologiczny i skuteczną profilaktykę zdrowotną przez fachowych pracowników. Ważna jest edukacja poszkodowanych ludzi, którzy w sytuacjach kryzysowych, zdenerwowani, w atmosferze strach i lęku zapominają o podstawowych zasadach przestrzegania warunków sanitarnych.
Wielka powódź w lipcu 1980 r, na Sanie była groźna w skutkach. Na naszym terenie zachorowało ponad 300 osób na czerwonkę bakteryjną, wywołaną pałeczkami Shigella sonnei.
śluzowce
pałeczki Escherichia coli


Warto pamiętać, że:
- Kontakt z taką wodą, oraz ze szlamem po jej ustąpieniu może skutkować chorobami alergicznymi (egzema, ataki astmy), biegunką, durem, czerwonką.
- W zakażonej wodzie bakterie żyją nawet do kilkunastu tygodni. Objawy chorobotwórcze pojawiają się już po 6-72 godzinach od zakażenia.
Ulotka informacyjna dla powodzian


http://www.gis.gov.pl/userfiles/file/rzecznik2/ulotkapowodz.pdf

Probiotyki

Probiotyk to produkt zawierający duże ilości żywych bakterii wykazujących korzystne działanie na równowagę flory jelitowej zakłóconej przez wiele różnych czynników środowiskowych.
Kultury bakteryjne probiotyczne mają działanie bakteriobójcze bądź bakteriostatyczne w stosunku do innych bakterii, najczęściej patogennych (Escherichia coli, Salmonella spp.), wytwarzają bowiem dużo kwasu mlekowego, zakwaszając treść jelit, produkują H2O2 oraz produkuja bakteriocyny.
Właściwości probiotyków wykorzystywane są przy zaburzeniach mikroflory jelitowej podczas stosowania antybiotykoterapii, przy obniżonej odporności, jako substancje wspomagające przy leczeniu biegunek.
Znane są bakterie probiotyczne wykazujące antagonizm w stosunku do patogenów: Bifidobacterium bifidum, Lactobacillus acidophilus, Pediococcus acidilacti.
Enterococcus faecalis
Wiadomo, że probiotyki zalecane zwierzętom zawierają oprócz w/w też Enterococcus faecium, czyli enterokoki kałowe. Biogen N jest mieszaniną w/w szczepów.
Enterokoki kałowe jako jedne z pierwszych kolonizują przewód pokarmowy wywierając korzystny wpływ na skład flory fizjologicznej. Mają właściwości pożądane dla szczepów probiotycznych. Stosowanie enterokoków kałowych Enterococcus faecium, jako kultury starterowe do produkcji żywności i jako probiotyk budzi pewne obawy, mimo korzystnego antagonistycznego wpływu na bakterie chorobotwórcze.
Istnieje pewne niebezpieczeństwo ze względu na możliwość nabywania i przenoszenia genów oporności i wirulencji do innych bakterii znajdujących się w przewodzie pokarmowym.
Ja osobiście chętnie kupuję jogurty, rzadziej kefiry czy inne produkty znane z reklam telewizyjnych, polecane jako probiotyki. Czy są bezpieczne i zdrowe? Na niektórych z nich można odczytać skład kultur bakteryjnych, ale czy na wszystkich? Chyba niektóre firmy zasłaniają się tajemnicą handlową i nie określają dokładnej nazwy bakterii. Mam nadzieją, że odpowiedzialne organa czuwają nad bezpieczeństwem konsumentów.
Wchodzące w skład probiotyków bakterie z rodzaju Lactobacillus silnie hamują wzrost bakterii Helicobacter pylori, wyizolowanych u ludzi dopiero w 1982 roku. H. pylori jest bakterią groźną, wywołującą zapalenie błony śluzowej żołądka, przełyku, a także chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy. H. pylori zaliczana jest do I klasy karcinogenów.
Trwa walka o przetrwanie dobrych i złych bakterii w przewodzie pokarmowym. Każde z nich posiada liczne mechanizmy umożliwiające pokonywanie przeszkód, trwa rywalizacja o dostęp do swoistych receptorów.
Niektóre szczepy Lactobacillus acidophilus mają właściwości p/bakteryjne poprzez zdolność uwalniania metabolitów takich jak kwas mlekowy, octowy czy nadtlenek wodoru, a także bakteriocyn. Kwas mlekowy produkowany przez L. acidophilus blokuje aktywność ureazy wydzielanej przez H. pylori uniemożliwiając adhezję i hamując kolonizację nabłonka śluzówki żołądka (chodzi o neutralizację kwasu solnego, zmianę pH).
Z kolei patogenne bakterie H. pylori dzięki m. in. katalazie mają zdolność natychmiastowego rozkładu nadtlenku wodoru produkowanego przez bakterie probiotyczne.
Szczepy probiotyczne hamują wzrost pleśni oraz tworzenie przez nie mykotoksyn. Skutecznie wiążą i unieczynniają aflatoksynę B1. Badania naukowe potwierdzają, że bakterie fermentacji mlekowej należące do gatunków Lactobacillus salivariusLactobacillus delbrueckii susp. bulgaricus i Bifidobacterium bifidum mają zdolność do obniżania zawartości ochratoksyny A w mleku. 


Literatura: 
Wykorzystanie mikroorganizmów do usuwania mikotoksyn z żywności i pasz - Postępy Mikrobiologii 2012, 51, 2, 109-119

Testy ciążowe pomocne w onkologii

Nie chciałabym się bawić w znachora, ale mam ochotę podzielić się z Wami nie tylko moją wiedzą, ale też i wątpliwościami na tematy medyczne. Liczę na Wasze sugestie, wskazówki i polemikę.
Temat dotyczy raka. Jego sposobów leczenia, diagnozowania metodami nie klinicznymi.
Niektóre odmiany raka produkują hormon taki sam, jaki produkowany jest przez kobiety w ciąży. Chodzi o HCG.
Identyfikacja tego hormonu u kobiety ciężarnej jest w dzisiejszych czasach prosta, łatwa i tania. Wystarczy kupić w aptece test ciążowy i zbadać próbkę moczu. Wynik natychmiastowy. Jeśli dodatni może oznaczać radość, chociaż nie koniecznie. 
Co, jeśli to nie ciąża, a test dodatni? 
Hormon HCG, czyli gonadotropina kosmówkowa produkowany jest też przez niektóre typy komórek nowotworowych. 
Kobiety, które poroniły sztucznie lub samoistnie są szczególnie narażone na nowotwór rozwijający się z niektórych komórek łożyska. Zwiększony poziom HCG pojawia się również w zarodkowych nowotworach jądra i jajnika. Prawidłowe stężenie HCG nie wyklucza choroby, a jego poziom zależy od sprawności nerek i wątroby.

Rola biofilmów w patogenezie zakażeń człowieka


 Znane są przypadki, kiedy medycyna jest bezradna w zdiagnozowaniu przewlekłych i nawracających zakażeń bakteryjnych i grzybiczych człowieka. Nie znane  patomechanizmy przewlekłego zapalenia ucha środkowego, migdałków, nosogardła, zatok. Leczenie przewlekłych zakażeń zespołu stopy cukrzycowej, żylnych owrzodzeń podudzi, ran odleżynowych sprawia wiele trudności. Trudności terapeutyczne występują również w zakażeniach u ludzi , u których stosowane są biomateriały takie jak sztuczne zastawki, cewniki żylne, dreny, bioprotezy, protezy zębowe, implanty silikonowe czy soczewki. 
Badania naukowe wykazują, że odpowiedzialnym czynnikiem za przewlekłe, nawracające i trudne do wyleczenia stany zapalne jest tzw. biofilm. Biofilmy są złożoną trójwymiarową strukturą z wieloma mikroniszami skolonizowanych przez liczne gatunki drobnoustrojów. Biofilm jest to forma jednego z wielu z mechanizmów, jakie wykształciły sobie drobnoustroje, by przezwyciężać mechanizmy obronne gospodarza. Innym mechanizmem jest np wytwarzanie proteaz niszczących przeciwciała IgA.
Przykładowo w jamie ustnej bytuje ponad 500 takich gatunków. Jedne kolonizują dziąsła, język czy błonę śluzową, inne mają powinowactwo do twardych powierzchni - zębów. W tym niezwykle złożonym i zróżnicowanym ekosystemie biofilm chroni bakterie przed działaniem układu odpornościowego gospodarza, umożliwiając patogenom udział w patomechanizmie wielu chorób układowych. 
Jeden z wielu paciorkowców bytujących w jamie ustnej - Streptococcus mutans biorąc udział w procesie fermentacji cukrów obecnych w naszej diecie, demineralizuje strukturę zębową wywołując próchnicą.
Jeden z fakultatywnych Gram (-) beztlenowców  Actinobacillus actinomycetemcomitans niszczy tkanki podporowe zębów i odpowiedzialny jest za zapalenie dziąseł i zapalenie przyzębia - paradontozę a także jednej z najpoważniejszych  chorób ozębnej prowadzącej do zaniku kości wyrostka zębowego siekaczy i zębów przedtrzonowych i to w bardzo krótkim czasie. 
Zdolność do tworzenia biofilmów wykazują bakterie i grzyby, które na granicy faz (cieczy i powietrza, ciała stałego i powietrza oraz dwóch cieczy o różnych gęstościach) tworzą skupiska, uporządkowane przestrzennie, otoczone macierzą pozakomórkową – EPS (ang. extracellular polymeric substances).
Drobnoustroje tworzące biofilmy są oporne na antybiotykoterapię, działanie środków przeciwgrzybicznych czy dezynfekcyjnych, gdyż mają zdolność wytwarzania mechanizmów obronnych.
Wytwarzany śluz chroni je przed czynnikami odpowiedzi immunologicznej, przed lekami. Produkowane przez takie drobnoustroje czynniki zjadliwości działają destrukcyjnie na tkanki gospodarza.

Candida albicans i inne drożdżaki na chromogennym podłożu
Badania diagnostyczne w przewlekłych ranach, zespole stopy cukrzycowej, ranach odleżynowych wykazują obecność conajmniej 15-30 różnych gatunków bakterii, w tym beztlenowce z rodzaju Prevotella, Clostridium i Porphyromonas. 
Pseudomonas aeruginosa
Bakterie np. Staphylococcus aureus, Enterococcus faecalis, Pseudomonas aeruginosa posiadają geny wytwarzające białka, które ułatwiają adhezję do powierzchni nabłonkowych i tworzenie biofilmu. Drobnoustroje te mają znaczenie w patogenezie zakażeń układu moczowego, zapaleniu wsierdzia. Także grzyby z rodzaju Candida mają zdolność do wytwarzania biofilmu na powierzchni różnych biomateriałów stosowanych w medycynie, stając się problemem współczesnej medycyny. 
Zdolnośc do wytwarzania biofilmu, nie tylko w żywym ustroju, ale np na szkłach kontaktowych mają ameby zainfekowane chlamydiami. zobacz artykuł Szkło kontaktowe ameby i parachlamydie
Źródło: Postępy Mikrobiologii. 2007, 46, 2, 113-123
Literatura:
Choroby u ludzi spowodowane chlamydiami i chlamydofilami - Postepy Hig Med Dosw. (online), 2007; 61: 708-717
Chlamydie środowiskowe - nowe dane - Postępy Mikrobiologii 2012, 2, 143-149
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...