Strony

piątek, 9 sierpnia 2013

Wymaz z nosa

Posiewy z górnych dróg oddechowych w kierunku tlenowej flory powinny być wykonane przed zastosowaniem antybiotyków. To bardzo ważne, ponieważ wynik badania nie będzie wiarygodny, jeśli pacjent jest w trakcie leczenia. Dotyczy wymazów z gardła, nosa, nosogardzieli, migdałków, jamy ustnej, języka, wydzieliny z zatok. 
Nie jestem zwolenniczką badania materiału z nosa, chyba, że wymaz pobierany jest fachowo, przez lekarza. Błony śluzowe nosa są skolonizowane przez liczne bakterie saprofityczne, a dodatkowo w nosie mogą znajdować się drobnoustroje z powietrza. Jeśli wyhodujemy w monokulturze bakterie chorobotwórcze to musimy ocenić, czy stanowi on rzeczywisty czynnik etiologiczny. Większość bakterii w nosie stanowią zazwyczaj florę przejściową. Należy pamiętać, że chorobotwórczy gronkowiec złocisty Staphyloccus aureus naturalnie bytuje w nosie, namnaża się w błonie śluzowej w okolicy przedsionka nosa.  
Interpretacja wyników badania zależy od rozpoznania klinicznego i od celu badania.
Wymaz z nosa
Tak wygląda posiew na podłożu chromogennym materiału z nosa dziecka przewlekle chorego, ciągle zakatarzonego. Ponieważ hodowla zawiera bardzo liczną zróżnicowaną florę bakteryjną, różnicowanie i szukanie czynnika odpowiedzialnego za stan chorobowy nie ma sensu. 
Na podłożu agarowym z dodatkiem krwi często nie widać takiej różnorodności i może sprawić kłopot z dalszą diagnostyką. 

Wskazówka dla diagnosty!
Należy pamiętać, że przy wykonywaniu testów diagnostycznych nie wolno nabierać masy bakteryjnej. Materiał powinien być pobrany igłą lub ezą koniecznie tylko z jednej kolonii. Dotyczy to różnicowania biochemicznego, serologicznego, testów szybkiej diagnostyki, testów w kierunku różnicowania streptokoków, pneumokoków, Moraxella, etc., a także oznaczania wrażliwości na antybiotyki.
Z doświadczenia wiem, że diagności popełniają takie błędy. Zdarza się, że szczepy bakteryjne przesyłane do mojego laboratorium w celu reidentyfikacji są zanieczyszczone. 

2 komentarze:

  1. Zatem do jakich patogenów z nosa w monokulturze robić antybiogram, i u jakich grup wiekowych Pani zdaniem?

    Bo jednak lekarze nagminnie przysyłają wymazy z nosa od pacjentów ambulatoryjnych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli już decydujemy się na badanie wymazu z nosa, to powinien on być pobrany fachowo, koniecznie przez lekarza, który potrafi ocenić stan kliniczny pacjenta. Uważam, że wyhodowane bakterie w monokulturze powinny być oceniane przez lekarza czy leczyć czy nie. Rutynowo powinno się badać w kierunku Haemophilus sp. Streptococcus pyogenes, zaś ostrożnie interpretować wynik, jeśli wyhoduje się Streptococcus pneumoniae czy Staphylococcus aureus.

    OdpowiedzUsuń